HISTORIA

W październiku 2013 r. u naszego syna Krystianka wykryto nowotwór złośliwy IV stopnia Neuroblastomę zlokalizowany w całej jamie brzusznej, klatce piersiowej z przerzutami do twarzoczaszki. Rozmiary guza były bardzo duże, nastąpiło przesunięcie jelit na jedną stronę jamy brzusznej oraz doszło do ucisku obu nerek, które przestały prawidłowo pracować.
Krystianek leczony jest w Klinice Chirurgii Onkologicznej Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Synek jest w trakcie przyjmowania chemioterapii, potem planowany jest zabieg chirurgiczny usunięcia guza. Po zabiegu niezbędne jest dalsze leczenie chemioterapią, radioterapią oraz przeszczep szpiku. Krystianek będzie także wymagał specjalistycznej rehabilitacji. Obecnie rokowania lekarzy na wyleczenie Krystianka wynoszą 30%. Stąd nasza prośba o wsparcie finansowe, ponieważ po leczeniu w Instytucie Matki i Dziecka powinniśmy rozpocząć leczenie przeciwciałami GD2. Leczenie to nie jest refundowane przez NFZ i nie jest dostępne w Polsce. Będzie to wymagało wyjazdu do Niemiec. Szacunkowy koszt leczenia antygenem GD2 wynosi ok. 150 tyś euro.Leczenie Krystianka chemioterapią przynosi różnego rodzaju powikłania. Po pierwszej chemii wystąpiło krwawienie do płuc, druga chemia spowodowała przełom ciśnieniowy. Natomiast po piątej Krystianek dostał ostrego zapalenia żołądka, które przerodziło się w sepsę i ogromne krwawienie z przewodu pokarmowego. Przy bardzo słabych wynikach lekarze podjęli decyzję o operacji ratującej Krystiankowi życie ponieważ doszło do niedrożności jelit. Na szczęście zabieg oczyszczenia ze zgromadzonej krwi się powiódł, a Krystianek mimo niewielkich szans na przeżycie, przezwyciężył tak ogromne powikłanie. Przy kolejnych chemiach Synek stale chorował na różne wirusówki i cały czas dostawał antybiotyki.
Dotychczasowe leczenie spowodowało duże zmniejszenie guza. Operacja będzie ogromnym zabiegiem, polegającym na jednoczesnym otwarciu brzucha i klatki piersiowej. Niestety nadal niektóre żyły i tętnice przechodzą przez guz.
Obecnie jesteśmy po dodatkowej najsilniejszej czerwonej chemii, podanej w celu jeszcze większej regresji guza. Krystianek ciężko zniósł tą chemię, dostał grzybicy całego układu pokarmowego. Przyjmował mnóstwo leków i powoli dochodzi do takiego stanu żeby przyjęć kolejną identyczną dawkę chemii. Do końca jeszcze nie wiemy czy ta druga będzie ostatnią, czy dostanie kolejne. Po chemioterapii czeka nas operacja, potem przeszczep szpiku i naświetlanie. Na szczęście po skończeniu pierwszego schematu chemioterapii, udało się pobrać od Krystianka komórki macierzyste potrzebne do przeszczepu.
Po zakończeniu leczenia w Polsce, musimy jak najszybciej wyjechać za granicę na podanie przeciwciał anty- GD2. Jest to najlepszy okres na podanie tego leku.Nasze obecne życie jest podporządkowane chorobie syna i walce o powrót do zdrowia. Krystianek jest bardzo silną osobą i nigdy się nie poddaje, a my jako rodzice razem z nim. Wierzymy, że pokona chorobę i będzie mógł realizować swoje marzenia. Leczenie Synka rozpoczęło się w październiku 2013 r., od tej pory jesteśmy z Krystiankiem cały czas w szpitalu i nie wychodzimy do domu.Krystianek jest najcenniejszym skarbem w naszym życiu. Pragniemy z całych sił uratować życie naszemu dziecku. Musimy zebrać środki na leczenie Synka w Niemczech, niestety mamy już bardzo mało czasu, a koszty te przewyższają nasze możliwości. Dlatego też zwracamy się do Państwa z prośbą o finansowe wsparcie na leczenie Krystianka !
Za okazane serce i hojność z góry bardzo serdecznie dziękujemy.
Rodzice Krystiana

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz